marceli czyta
jeszcze niedawno michał z nim siedział i pisał mu różne wyrazy a on je literował ale nie mógł złożyć w całość
próbował po sylabach ale za nic nie potrafił skojarzyć całości
i nagle czyta
ot tak
śmiejemy się, że jakaś zapadka mu się odblokowała :)))
teraz ciągle czyta
napisy na soczkach zanim otworzy jedziemy autem to z reklam wyłapuje słowa
jeszcze jest problem z rz ch, dź, ale to szybko pewnie pójdzie
z michaliny mówieniem było podobnie
nie chciała długo nic mówić a jak zaczęła to od razu pełnymi zdaniami
A ile Marceli ma lat? Bo u nas troche podobnie-literuje, sylaby jeszcze zlozy, albo i nie... I nie umie zaskoczyc. Juz wychodze z siebie...
OdpowiedzUsuńMarcelemu oczywiscie gratulujemy! :)
w przyszłym miesiącu skończy 6
OdpowiedzUsuńto czytanie przyszło samo, tak jak pisałam ot tak :)