dziś michalinka skończyła 4 lata
michał ją obudził i złożył życzenia i zażyczyła jeszcze sobie odśpiewania sto lat! :)
była przeszczęśliwa, że już w końcu dzień urodzin
zapytana co chce dziś robić bez zastanowienia odpowiedziała: jechać do sky towera
nie wiem dlaczego tak polubili to miejsce
może dlatego że jest tam mało ludzi i dużo przestrzeni
no więc dziś znów byliśmy w sky towerze :)
05.06.2009 o godzinie 10.40 urodziła się Michalinka
55 i 3450
całkowicie inna od marcelego
w końcu dziewczyna :)
pamiętam takiego skrzata co chodzi jedynie na czworaka ze stopami podniesionymi do góry
nic nie mówi, choć jak coś chce krzyczy: "ma"
i ciągle się śmieje
(zaczęła chodzić jak miała już prawie 2 lata
mówić też w wieku 2 lat - ale od razu pełnymi zdaniami. stwierdziliśmy, że nie chciało jej się po prostu dukać po dziecięcemu)
pierwsze wypowiedziane zdanie (oczywiście mama i tata po drodze było) mówi "jeść barszcz"
uwielbia:
jeść, próbować nowych smaków (nie lubi szpinaku szczypiorku brokułów, w sumie to zielonych rzeczy)
puzzle, książeczki, kolorowanki (dużo rysuje)
bawić się w chowanego
śpiewać
lego
koty
jeże
a ostatnio robić zdjęcia
Miś 2010 Jastarnia
04.2011
2012
Sto lat Michalinko!
OdpowiedzUsuńAle ten czas leci, nieprawdopodobnie....
sto lat dla solenizantki!
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
OdpowiedzUsuń