biedronki też lubi :) jak bylismy nad morzem to ratowali jedną bo skrzydełka miała mokre. trawy jej przynosili, zrobili miejsce na kawalku drewna do osuszenia - w końcu odleciała. teraz każda biedronka, którą na dworze widzą ta ta z nad morza - w odwiedziny do nich przyleciala :)
Cudowne ! Chciałoby się mieć po prostu wszystko :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMy gnietliśmy dzisiaj biedronkę ! :)
OdpowiedzUsuńbiedronki też lubi :) jak bylismy nad morzem to ratowali jedną bo skrzydełka miała mokre. trawy jej przynosili, zrobili miejsce na kawalku drewna do osuszenia - w końcu odleciała. teraz każda biedronka, którą na dworze widzą ta ta z nad morza - w odwiedziny do nich przyleciala :)
Usuńpiękne :))
OdpowiedzUsuń